Fantastyczny kadr i ujęcie. Niezwykle magicznie wyszło, a jeszcze większe ważenie robi ta tonacja cz-b. Byłam, widziałam, podziwiałam świątynię Wang, ale nie mam tak ciekawego ujęcia.
Wszystkie zdjęcia do tej pory widziałem zupełnie inne tej świątyni jakby nie realne, trochę magiczne. Twój kadr obala mity i jest szczery do bólu, szczery ale i ciekawy z przebijającymi się promykami światła przez mrok.