Zgadza się pszepana. Cały świat to tylko suma poszczególnych fragmentów, kawałków, ułamków. Wszystkie te zerosiódemki, ćwiartki, połówki, setki i ewentualnie zaraz po tym zapojka. Na razie nie wiemy czy to postulat czy może refleksja i póki co jest nam z tego powodu bardzo wszystko jedno… …czyli Piotr i zdjęcie pod indywidualnego smaka. Elegance.