A dlaczego nie zamknięte? Przecież już sam fakt, że zamknięte - może oznaczać, że co innego zostało lub jest otwarte. Jeśli jednak nic nie zostało otwarte i nie ma wyjścia - może to zachęta/ przemycona wiadomość - żeby zainwestować w buldożer. Albo na końcu drogi zajrzeć/podejrzeć/zapukać. Ewentualnie zbić szybę. Choćby syreny wyły.
No i wreszcie i sam Dyrektor coś wstawił i prowadzi nas daleko i głęboko... Klasyka zakończona oknem. Staranny, wzorcowy kadr dla potomnych coby wiedzieli co i jak ale i dlaczego. Technika i "kolorystyka" - mucha nie siada. No i tytmy bardzo dobrze określone. Zaczekam tam na końcu na Marka i mu coś powiem...;)