Dziękuję za wszystkie komentarze i uznanie. Cieszę się, że praca się podoba. W związku z tym, rzecz jasna urosnę zaraz o dobre dziesięć centymetrów, wpadnę obowiązkowo w pychę, butę, pyszałkowatość i samochwalstwo, że o arogancji nie wspomnę. Aaaa w kolejce jeszcze stoją: próżność i grubiaństwo. Ta praca była już na Sign - w serii Obcy a teraz pod potrzeby konkursu minimalnie zmodyfikowana. Byłem jednak pewien, że mój ślimak zajdzie wyżej. Jest... weselszy (no i ma ciche poparcie bułgarskiego rządu). A tu proszę: smutniejsze wygrywa. Można ryzykownie wysnuć wniosek, że na Sign więcej jest refleksji niż wesołości. No to dla odmiany teraz będzie PRZEPIS NA PIĘKNY DZIEŃ. Bo przecież nie ma tak - że tylko snujemy się w zadumie. Dziękuję jeszcze raz :)
Krysiu, a Tobie jak najwięcej zdrówka - mam nadzieję, że mimo pobytu w szpitalu wszystko idzie ku dobremu, za co najmocniej trzymamy kciuki!!! Serdeczne pozdrowienia!
Fotografia posępna, katastroficzna, pesymistyczna, ponura, złowieszcza ? A to niby dlaczego ? :). Fotografia mówi o znanej prawdzie i to w sposób jednoznaczny bez takich tam pobocznych pierdół. Prosto i na temat. Nie bójmy się czasu a raczej jego działalności albowiem nie trza bać się czegoś co nieuniknioną koleją rzeczy jest. Trza to wziąć na klatę. Kiedyś nadchodzi czas aby zdać sobie z tego sprawę. Dobre podjęcie tematu znaczy się elegance jest :)
Gratulacje Marku. Praca nie katastroficzna, nie posępna tylko udowadniająca, że my, którzy uważamy siebie ludzi za " górną półkę" istot i wszystkiego co na Ziem istnieje musimy i poddajemy się czasowi - jak wszystko. Gratuluję pomysłu i wykonania.
No ludzie kochani, noooo proszę Was - nie wiem czy nie przesadziliście z wyborem. Praca bowiem posępna, katastroficzna, pesymistyczna, ponura a nawet może złowieszcza. I teraz będzie wisieć na głównej przypominając, że wkrótce zamienimy się w popiół. Dziękuję bardzo za uznanie i teraz mogę raźniej jechać do pracy :) A tam przechwalać się do upadłego i udowadniać, że marnuję czas odnawiając starocie :) Czyli przywracając drugie życie sprawom skazanym na zagładę. Wieczorem podam temat następnego konkursu. Dzięki serdeczne jeszcze raz :)
Obraz okrutny, ale prawdziwy. Człowiek od tysięcy lat starał się opóźnić starość, oszukać czas. Jedni w to wierzą, że to możliwe a inni na tym zbijają fortuny.
Czas orze nasze twarze, marszczy, zniekształca mimo, że wciąż tam jesteśmy. To my..Twarze, ale oczy ? Przyjaciół niektórych już pożegnałam , tych bliskich i tych z których myśleniem było mi po drodze. Kiedy byli blisko końca czasu widziałam, wiedziałam. Oczy. To przerażające , ale w Twojej wizji upływu czasu to widzę. Tylko genialna sztuczka fotografa, czy coś jeszcze... ? Tak czy inaczej, fotografia powalająca. Witam w konkursie.