Swoje miejsca można fotografować bez końca i bez końca...za każdym razem nie potrafię przestać,bo ciągle tego za mało i za mało...chciałoby się ogarnąć sercem i całym sobą przestrzeń,której nie sposób jednak ogarnąć i tym bardziej pokazać jednym zdjęciem :) Cudna przestrzeń.
ElzbietaP - Witaj serdecznie - masz rację ciągle i zawsze kiedy się tam jest można patrzeć i zapamiętywać to w sobie lub na fotografii. Staram się bywając w różnych miejscach pokazywać je naturalnie bez zbędnego poprawiania jedynie może kadr poprawić itp pierdołki. Chodzi o to że trzeba to pokazać tak jak to wygląda. Co roku tęsknię za tymi miejscami co roku wiem że muszę tam być i coraz bardziej wiem że.. - pozdrowionka dziękuję za komentarz
fru-fru - witaj serdecznie. Sam już nie wiem ile razy zrobiłem podobne zdjęcia na przestrzeni 18 lat w tych miejscach, ale zawsze odczuwam to samo, że muszę ten czy inny widok uwiecznić. Niestety jeszcze tam nie mieszkam ale mało już brakuje aby spełnić te marzenie. Ale wiem jedno nie jest to zauroczenie na chwilę to zawsze będzie trwało - pozdrowionka
Sfumato - napiszę tak mieszkając obecnie gdzie mieszkam nie czuję się tak jak właśnie tam, i nie jest to chwilowe zauroczenie górami od 18 lat tam jeździmy co roku i zawsze przeżywam to jakbym był pierwszy raz. Jest to w pewnym sensie sięganie ku chmurom czy bycie w nich. Pęknie dziękuję za komentarz pod moim pierwszym zdjęciem tu. pozdrawiami