Gratuluję Tobie Wiesiu podwójnie: zwycięstwa w konkursie i tego, że Twoje ptaszki gotowe są na każdy temat, co oczywiście nie tylko ich zasługą jest :)
Brawo Wiesiu! Twoje ptaszki – to zawsze ptaszki plus (narracja, opowieść, akcja, nowela, film, scenariusz, spektakl). Nie ograniczasz się do zwykłego pokazywania, wskazania, uwidocznienia - i przez to – powiedzenia: -oto on, taki właśnie, ten konkretny. Zawsze temu towarzyszą OKOLICZNOŚCI – które „robią” teatr. Brawo!
Coś podobnego! Ja tu skoro świt zaglądam gratulować Wasagni, pewna Jej zwycięstwa, a tu taka niespodzianka :) Dziękuję Wam bardzo i cieszę się:), właściwie to nawet jestem w szoku! :). Coś mnie w dołku ściska z wrażenia, chyba udam się do lekarza, bynajmniej nie do diabetologa :))). Raz jeszcze wielkie dzięki:)
Kadr cudowny Wiesiu. Wszystko tu mi się podoba. Ptaszek, jego zdziwienie, kolory, odpowiednie wyeksponowanie i w końcu dodające nostalgii kropelki deszczu. Pozamiatane i tyle powiem.
Dziękuję Aniu, ale na razie nie mam jak sprawdzić, bo operuję tylko iPadem, a tam niekiedy cuda mam, którymi się nie przejmuję, bo w komputerze jest wszystko w porządku :)
Wiesiu, to zdjęcie nie przebiło się do najpopularniejszych mimo, że ma 3 polubienia:( Wzorem Tereski, która pomogła mojemu zdjęciu w podobnej sytuacji, włączam je do swoich polubionych i mam nadzieję, że będzie to skuteczne:)
Marku nie znasz się na ptakach ale ja się znam trochę na ptakach wyglądem daleki kuzyn Pełzacza tylko jest kolorowy nie co nasz szary jak wróbel ale ma leko zagięty dziobek tak jak nasze pełzacz pospolity