Dziękuję Wam:). To Krysiu zależy od tego, czy chcesz dobre zdjęcie czy tylko popatrzeć:). Tam mogłam z bliska ich zachowania obserwować, jak szukają i łowią ryby, jak je jedzą najpierw tłukąc dziobem, jak się ganiają, jak czyszczą piórka.
Modele mają parcie na szkło. A u nas trzeba "polowanie" urządzać, by coś złapać w kadrze. Co ciekawsze, Wiesiu? Nasze - niedostępne czy tamtejsi celebryci sami wchodzący w kadr?