Na wyjeździe mogę wstawać wcześniej. Ale, na miejscu nie specjalnie lubię wcześniej wstawać. Ale, tak mi się podziało teraz. Wcześniej mogłam wstawać wcześniej i było ok.
Musisz być strasznym śpiochem Aniu :), zresztą to nic złego:) tym bardziej, że możesz być dumna z pokazania widoku nieba, który dzięki budzikowi zastałaś!