Najpopularniejsze
Na Warsztacie
12587
Następne 
Pełny Ekran
Poprzednie 
Tytuł : Warszawianka
Od autora :
Tancerka sprzed Teatru Wielkiego
Od autora :
Tancerka sprzed Teatru Wielkiego
Dorota_Kula 📢 / 2022.08.11 : 20.48
Budynki ładnie symetrycznie układają się w rogach po skosie. Natomiast moim skromnym zdaniem - lampa (choć sama w sobie bardzo ładna) tą symetrię zaburza :)
ElzbietaP / 2022.08.11 : 20.19
Piękne zdjęcie Aniu. Może mogłoby być nieco więcej tego budynku z lewej, ale to tylko może...
Sfumato 🍀 / 2022.08.11 : 10.54
Uważam, iż w tym kadrze wszystko jest potrzebne i na swoim miejscu a subtelna w rysunku lampa dodaje lekkości dumnej Warszawiance. Piękny kadr!
fru-fru 🦋 / 2022.08.11 : 08.29
Usunąć lampę? Nie. Lampa swoją lekką konstrukcją pięknie podkreśla zwiewność sylwetki tancerki. Puste niebo za tancerką pozbawiłoby całość obrazu finezji. Lampa jest przeciwwagą dla masywnych murów budynków, choć te są tylko lekko zaznaczone.
Dorota_Kula 📢 / 2022.08.10 : 21.55
Bardzo podobają mi się światłocienie na tym zdjęciu :) Ja się zgadzam z uwagami Wojtka, no ale jeśli nie dało się inaczej wykadrować, to trudno :) Ja muszę przyznać, że w tej sytuacji uciekłabym się to usunięcia tej lampy z kadru. Wiem, nie jest to zabieg przez wszystkich akceptowany, zwłaszcza w zdjęciach przyrodniczych. Z jednej strony rozumiem takie stanowisko, bo z pewnością sztuką jest optymalnie wykadrować zdjęcie. Ale z drugiej strony tak sobie myślę, że przecież, jeśli ktoś ma takie życzenie, można tych zdjęć nie traktować jako dokumentu, czy reportażu, i usuwać drobne defekty tak, by całość była bardziej atrakcyjna.
wojtek_s / 2022.08.10 : 15.57
Pani Berniklo - miło mi Panią widzieć :). Uprzejmie proszę o wytrwałość i cierpliwość przy realizacji swoich planów fotograficznych. Znając Pani architektoniczne upodobania zachęcam do ich wykorzystania w celu pozyskania ciekawego kadru Tancerki. Te umiejętności, o których wspomniałem z pewnością dadzą o sobie znać w postaci ciekawego kadru. Życzę powodzenia i rychłych publikacji ;)
Z uszanowaniem.
Wojciech.S.
wojtek_s / 2022.08.10 : 15.38
Pani Anno(fru-fru) - jak Pani z pewnością zauważyła/przeczytała wspomniałem o braku informacji dotyczących warunków powstania fotografii. Prawda jest dosyć brutalna - za powstałe i opublikowane kadry bezwzględnie odpowiada autor i nie ma to tamto.... Widz nie musi znać warunków powstania kadru. Jeśli się decydujemy na publikację to musimy się liczyć na przykład z takim Wojciechem, który przylezie pod zdjęcie i będzie wytykał paluchem :))).
Mam nadzieję, że Pani potraktuje moje słowa z przymrużeniem oka i uśmiechem bo to warunek konieczny do wzajemnego, sympatycznego współistnienia na portalu tym:). Moje uwagi dotyczące fotografii nie są jej negacją i nie jestem w totalnej opozycji w stosunku do niej no i oczywiście w stosunku do Autorki. Proszę je traktować jako wariant lub inny punkt widzenia. Z góry dziękuję za pozytywne rozpatrzenie mojej prośby.
Z poważaniem.
Wojciech S. ;)))
Bernikla 🦢 / 2022.08.10 : 14.36
Wiem jak trudne są warunki przy fotografowaniu tej pięknej rzeźby.
Przymierzałam się do niej kilkakrotnie i za każdym razem rezygnowałam.
Moim skromnym zdaniem Fru-fru zrobiła świetny kadr :)
fru-fru 🦋 / 2022.08.10 : 14.03
Na co dzień, jest to mała rzeźba, usytuowana pośrodku budynku teatru, tuż przy jego elewacji, niemalże "przyklejona" do muru teatru. Pamiętam dokładnie jak bardzo chciałam ją "wyłuskać" z tego układu. Podchody były dosyć długie. Z perspektywy czasu wiem, że było to bardzo trudne. Mogłoby to wyglądać lepiej, gdyby nie wszechobecne ograniczenia, Dziś, nie wiem, czy zrobiłabym to inaczej. Może była jakaś opcja, której nie dostrzegłam. Ograniczeniem, poza budynkami była biegnąca między nimi jezdnia, wąskiej ale ruchliwej ulicy.
Nic mnie nie uraziło Panie Wojciechu ;)
Wstawiam na chwilę zdjęcie bazowe dla pokazania kontekstu w jakim znajduje się postać tancerki.
wojtek_s / 2022.08.10 : 10.12
Często tzw. fotografie odtwórcze, których i ja się nie wystrzegam - w odpowiedni sposób zorganizowane w kadrze wnoszą coś nowego. Odpowiednia perspektywa związana również z pozostałymi elementami kadru czyni fotografię ciekawą. Bo z reguły przechodzimy obok np. pomników i widzimy je takimi jak i pozostałą otaczającą nas rzeczywistość. Nie zastanawiamy się nad tym. To tak jak z filmem - kadr po kadrze następuje w ułamku sekundy. Tak naprawdę nie jesteśmy w stanie rejestrować czy też "wyłapać" chwili. Trafia do nas ciąg zdarzeń. Giną gdzieś poszczególne "klatki". Ale z pomocą przychodzi na magiczne pudełko...
Do rzeczy.
Autorka poczyniła próbę pokazania nam czegoś co samo w sobie jest sztuką w sposób taki aby nadać temu nowy wymiar przez własne spojrzenie i jego zarejestrowanie. Popatrzmy na kadr. Czy to się udało ? Jak myślicie ? Myślę, że tak ale...
Nie wiem jakie warunki i możliwości napotkała Autorka lecz na jej miejscu parę kroków w prawo i do tyłu. Dlaczego ? Ja widzę zdecydowanie więcej obiektu z prawej części kadru i nieco odsuniętą lampę od Warszawianki. Co to daję ? Pomniejszony(krótsza ogniskowa) kadr skutkuje ciekawszym posadowieniem Warszawianki między obiektami a przesunięcie się nieco w prawo poprawia ten efekt. W obecnej wersji widzę takie niezdecydowanie...pokazać obiekt po prawej czy nie pokazywać ? Jestem zdania aby pokazać. Warszawianka na tle i między budynkami zdecydowanie pokazanymi i z lampą u boku wydaje się być ciekawszym rozwiązaniem wszak przecież to Warszawianka i z Warszawą nierozerwalnie związana. Ale-co podkreślam-to moje zdanie a uwagi z pewnością nie urażą Autorki. Prawda Ann ? :)
