Pięknie pokazana :) Wiesiu, dobrze, że nie wytrzymałaś - doczytałam. Jak to dobrze, że pokrzewka przeżyła - to dobra wiadomość! :) Ciekawostka to rzeczywiście z tymi rzadkimi u nas ptakami w centrum miasta :) Tutaj linko do poczytania dla zainteresowanych: https://otop.org.pl/2023/11/09/pokrzewka-aksamitna-na-warszawskiej-patelni/
Przepięknie się prezentuje! Brawo! Nie wytrzymałam, więc napiszę, że to pokrzewka aksamitna w środku Warszawy, bohaterka artykułów, wielka rzadkość w Polsce, a co dopiero mówić w wielkim mieście! Rozbiła się o szybę metra w listopadzie, przeżyła i ma się dobrze, niedawno ptasiarze sprawdzali:).