Byłam pewna, że to ślub. Mają niezłą zabawę. Kiedyś w Noc Muzeów był otwarty magazyn Łódzkiej Wytwórni Filmów nieistniejącej już niestety i też można było (nieodpłatnie) przenieść się w inną epokę.
Też się poczułeś? :))) A robili sobie selfie czy był fotograf dyżurny? A dużo chętnych na te przebieranki było? To i przebieralniach tam była? Mnie to się wydaje co najmniej dziwne, bałabym się pcheł;).
Elu, to nie ta para. Poza tym, oni nie są w strojach ślubnych - to są przebieranki w bogate stroje w pałacu sułtana. Za kilka rupii można się poczuć arystokratą :)