Patt, pewnie na pewno masz rację :) Dlatego napisałam z lewej/góry, bo "ucieka" mi z kadru postać kobiety. To takie moje pierwsze wrażenie. Zgadzam się z resztą absolutnie. Jest opowieść, jest przy czym się zatrzymać.
Z tym lewo dodawaniem bym się chyba spierał Amalka. Zauważ, że "chodnik" kończy się idealnie w rogu, więc z pewnością jest to celowy zabieg. Żeby dodać - trzeba też by było trochę góry dołożyć - żeby ten kierunek zachować. Niemniej - zdjęcie "gada" w tej przestrzeni. Jest opowieść. Jest widzenie dialogu o tych dziecków. Czegóż chcieć więcej. Oczywiście można było wykonać wiele strzałów a później odpowiednio wykadrować, ale też nie wiemy, czy z góry nie "weszły" by przeszkadzajki. Z drugiej strony - namysł - by matematycznie wyklarować zdjęcie - kosztuje trochę czasu a scenka mogłaby zniknąć w tym kształcie.