Dziękować, dziękować Aniu za tę ciszę. Jednak "osobowość" tej żółtej anlagi każe mniemać, że chcecie mademoiselle przekonać nas, że wszystko da się ugłaskać, w tym nas też. Ale ziąb oddałaś i daleko od pożaru oddałaś a my są może za ogniem piekielnym, żarem zewsząd i tańcem na rurze. Może być przecież. Elegance