Krysiu witam Was z uśmiechem :))) Krysiu, musżę przyznać, że w moich stronach zima "latoś" dopisała :) Była krótka, ale atrakcyjna fotograficznie.
Miałam zamiar teraz kilka dni z Wami tutaj pobyć - ale niestety, muszę to przełożyć :((( Dzisiaj dowiedziałam się, że moja zepsuta od tygodnia pralka nie nadaje się do naprawy i muszę kupić nową. Zatem muszę zmierzyć się z tematem - zastanowić się nad wyborem i sfinalizować sprawę, co pewnie zajmie mi trochę czasu.
Krysiu, Aniu, Elu - cieszę się, że zdjęcia przypadły Wam do gustu :) Widzę tyle pięknych i ciekawych prac w Galerii, ale niestety muszę z braku czasu pozostawić je bez komentarza :((( A więc do zobaczenia znów za jakiś czas!