Gratulacje Elu pozdrawiam cię gdzie tak długo byłaś bo ja byłam Podkarpaciu blisko Bieszczad była okazja aby zobaczyć nasze przestawienie Ona i on w Przemyślu my w tym roku też będziemy tym mieście Przemyśl jak będzie wyjazd do Przemyśla to cię powiadomię
Jeszcze jedno, czy zwróciliście uwagę, że pień drzewa na zarys ludzkiej twarzy? Ma oczy, zadarty nos, usta... mam wrażenie, że z ust wystaje mu ząb... :)
Bardzo, bardzo dziękuję, że byliście ze mną w Krainie czarów i że właśnie Ona, podbiła Wasze serca. Myślę, że każdy z nas, niezależnie od wieku chociaż raz marzył o zajrzeniu w głąb tak z ciekawości do takiej tajemniczej krainy. W Bieszczadach jest taki niezwykły las bukowy, który jest dla mnie odskocznią i nieprzewidywalną krainą. Jeszcze raz dziękuję za Wasze głosy, miłe komentarze. Patt, dziękuję za Temat... to był piękny temat.
Trzykrotna laureatko naszych konkursów, wierzę, że nie powiedziałaś jeszcze ostatniego słowa, że pokażesz nam znowu swoje piękne zdjęcia. Bratasz się z przyrodą tak fantastycznie, że jego skutkiem są urzekające nas efekty. Brawo, Bursztynku!🌹🌹🌹
Bursztynek i lepkość nugatu albo dotyk nieliźniętego płomienną religijnością zjawiska. Czułość nalewanej herbaty z termosu. Afektacja zapinania suwaka pod samą brodę. Drżenie przy nastawach obiektywu. I strach. Że gdy naciśnie spust migawki - wszystko ulotni się i trzeba będzie wracać do roboty. Albo dziecków. Albo do prasowania.
Brawo! Gratuluję pierwszego miejsca i oddaję fotel kierownika budowy. Nowego konkursu:) Jeśli byś wymyśliła temat , którym mogę zainteresować czynniki zewnętrzne - byłbym rad. Ale - rzecz jasna - nic nie musisz. Bo jeśli się nic nie musi - więcej się potrafi. Jeszcze raz - serdeczne gratulacje :)
To jest piękna fotografia. Jest magia a co dla mnie dosyć ważne pokazana w sposób naturalny bez "wspomagaczy". Autorka wykorzystała skrupulatnie walory zastanej rzeczywistości.