Tak, wizualna strona kłóci się tutaj zdecydowanie z dźwiękową. Zdjęcie zrobiłam w sylwestrową noc, z okna mieszkania, gdzie przez pół godziny na osiedlu mam kanonadę. Jeśli mam do wyboru - położyć się i nie zasnąć, to wybieram stanie w oknie i focenie. A kiedy ktoś mnie pyta, jak spędziłam sylwestra, to mówię, że w oknie ;)))
Szczerze mówiąc to taki gwiezdny pył to na foto tylko Doroto. O, rym :))) Nie lubię, weekend, urodziny , imieniny, i inne ... ice i weekendowcy mają bal. Foto - tak, życie -nie. Jak tu znaleźć consensus ?