Piotrze, ale ja muszę powiedzieć, że niestała jeszcze jestem w uczuciach i skaczę z kwiatka na kwiatek, z B&W na kolor o odrwotnie ;) Wojtek, moim zdaniem zdecydowanie tutaj czarny punktuje! Ela, cieszę się, że Ci się podoba :) Marek, przyznam szczerze, że na ścianie to ja jednak słodkie widoczki ;)
O, już znalazłem naśladowców. ;))) Tak poważnie to tylko próbuję przekonać , że B&W czasami może być dużo ciekawsze w odbiorze niż pełna paleta kolorów.