Dwóch panów w łódce w brawurowej przejażdżce i kolejnych dwóch absztyfikantów w kolejce. Na razie sennych i oklapłych, w przeciwnym kierunku płynących. Czyli złotem malowana miniaturka liryczna o tym jak nie siedzieć przed telewizorem, tylko iść nad jezioro chociażby. Do stołu podano.