Buda w środku lasu musi kryć doskonale wyposażone studio fotograficzne, skoro takie foto możesz robić, ale agregaty są dostępne :)) Obcy na zdjęciu wygląda najnormalniej ze wszystkich dotąd przedstawionych. Warkoczyk na męskiej głowie nikogo już nie dziwi, piercing też się opatrzył, jedynie wizjonerskie są ćwieki na czole. Uważam, że to genialna podpowiedź z Twojej strony, czym można się jeszcze wyróżnić z pospolitego tłumu. Ale tak naprawdę, to wierzę, że na Ziemi nie jesteśmy sami ... :))
oj tam oj tam Drogie Panie. Tak właśnie wygląda przedstawiciel gromady Plejad. Ja tu w ogóle nic, niczego, ten teges. Mam budę w środku lasu, gdzie świadczę usługi fotograficzne dla nie tylko zwierzątek (patrz: zdjęcia do legitymacji). I kto przyjdzie, przyjedzie, wyląduje – pstrykam. O nic nie pytam. Czasem dają jakiś wzór, przykład (jak u fryzjera), żeby tak a nie inaczej uwiecznić – to prawda. Ale moja ingerencja jest zasadniczo zerowa w wizerunek. Może trochę kontrastu jedynie, bo niektórzy całkiem rozmyci są. Niezauważalni.
O Matko! Uparłeś się niedzielę i tak beznadziejną do reszty zepsuć??? Toż ja nie zasnę! Niby negatywne emocje na widok zdjęcia lepsze niż żadne, ale to jest tak okropne, że żadne byłyby pocieszające. Marku! Opamiętaj się! Wszystko oprócz treści jest w tym zdjęciu przednie!
Mówisz, że taka niedziela. Ciężka. Faktycznie w taką pogodę można czuć się przybitym...nie tylko w taką pogodę. Patrzy na mnie z jakimś błaganiem, a ja nie umiem mu pomóc. Tęczowe światło daje nadzieję. Dobre, okrutnie dobre.