Tak, tak. Galerie itp. dają nam wiele możliwości. Ale jak kolega Marek zauważył trzeba "...obejść, podumać, ustawić się, zaczekać.." Tak więc ten "gotowiec" stawia pewne wymagania od fotografującego. W tym przypadku Autorka wymagania te spełniła. Swoją drogą zanosi się na nową kategorię foto - "GALERYJNE" :)
Takie galerie, to niemal "gotowiec" na dobre zdjęcia koncepcyjnie. Wystarczy obejść, podumać, ustawić się, zaczekać i już się ma dzieło wypracowane, zamknięte, skończone. Do tego odbicie w szybie, jakieś gniazdko elektryczne, balans koloru, że o kwestii dyfrakcji, dylatacji i interferencji i stawianiu wszystkiego w pionie/w poziomie nie wspomnę. Zaraz pojawiają się myśli o supremacji logiki nad rzeczywistością. Hegemonii porządku nad teraźniejszością. Zimnej kalkulacji nad rozchwianiem. No i jak tutaj - równolegle ciepło jest. Elegance.