Aniu, dyskusję wywołał tytuł zdjęcia i moja nieznajomość okienek wszelakich :)) Jeszcze jeden dowód na to jak ważny jest tytuł, niestety często zastępowany trzema kropkami. To mój grzech także :) Zapewniam Cię, iż to zdjęcie to wyłącznie Twoja zasługa i nie dziel się nią z jakimś bliżej nieznanym architektem - zauważyłaś interesujący szczegół wnętrza i zrobiłaś zdjęcie, które wzbudziło nasze zainteresowanie :)
Wojtku, absolutnie nie odebrałam Twojego komentarza w sposób jaki sugerujesz :) Mieliśmy dwa różne spojrzenia - ja szukałam logiki, Ty widziałeś geometrię i wcale tym sobie nawzajem nie zaprzeczamy. A pytanie było skierowane do mnie :)))
Na początek wielkie dzięki za Wasze komentarze. Wstawianiu takich fotografii towarzyszy mi obawa, że zostaną skwitowane wzruszeniem ramion, a nie dyskusją. To dla mnie miła niespodzianka. Naprawdę bardzo się cieszę. A co do samej fotografii, niejako punktem wyjścia oczywiście jest sufitowe okno w Filharmonii Szczecińskiej. Naprawdę nic nie kombinowałam, ale samo przejście na czarnobiel spowodowało, że nabrało ono "trójwymiarowości" i stało się bardziej geometryczne. Niewielka tu moja zasługa... trzeba raczej pogratulować architektowi, który wymyślić tę pobudzającą wyobraźnię konstrukcję. Jeszcze raz dziękuję.
Ależ Bożenko-> mój komentarz nie jest zaprzeczeniem Twojego. ABSOLUTNIE. Reprezentuję tylko swój punkt widzenia. Masz bardziej "globalne" podejście do tej fotografii. Ja widzę obraz i - powiedzmy - grę elementów w kadrze a Ty starasz się usadowić ponadto te elementy w rzeczywistości. I tyle. A jeśli pytanie Twoje skierowane jest do mnie to odpowiem tak - nie znam limitu ilości poświęconej uwagi oglądanej fotografii i nie umiem na to pytanie odpowiedzieć. A swoją drogą jeśli fotografia pobudza do dyskusji to bardzo dobrze. Dziękuję za "komentatorskie " i sympatyczne towarzystwo :).
Oczywiście Wojtku, zgadzam się z Tobą. To bardzo ciekawa kompozycja geometryczna, której wielkim plusem jest achromatyczność i perspektywa. I mogłam tylko tyle napisać, gdyby nie tytuł, który zasadniczo ukierunkował moją wyobraźnię i przywołał moje wyobrażenia o okienkach :)) A może zbyt uważnie oglądam zdjęcia które mnie interesują? ... :)
A ja patrzę z punktu widzenia "fotogeometryka" i dostrzegam fajnie wyłuskane figury z perspektywy ujawniającej elementy trójwymiarowości :) :). I chyba Autorka bardziej w stronę kombinacji geometryczny idzie niźli w pokazanie stanu bardzo wyraźnie oczywistego :). Ale może się mylę ...