Login  Hasło  
Dodano
2021.06.28 : 20.25 /  5310
Autor
Benka
Kategoria
Fauna


 Następne   Pełny Ekran    Poprzednie 
Tytuł : Tercet drapieżny 1

Od autora :
Dziś tercet drapieżny czyli pierwsza odsłona konsumpcyjnej strony ważki. Zainspirowana portretami Perza udałam się na ważkosafari. Polując na polującą lecichę pospolitą ustrzeliłam zalotkę białoczelną, która okazała się słabszym od niej drapieżnikiem.

  
Benka /  2021.10.12 : 16.37

Polubiam i ja:))))


  
Wichura 🐦 /  2021.10.12 : 11.46

I ja, za Dorotą, poszukałam poprzedniej kupki i sama się sobie teraz dziwię, że sr...e przy jedzeniu mnie nie razi :))), wręcz tu akurat podoba mi się:)


  
Benka /  2021.06.30 : 20.15

Dziewczyny, cudnie Was widzieć:)) Dziś też byłam chwilę nad sucharami. Zobaczę w kompie czy coś ciekawego upolowałam i zapodam jutro:) Ważki to taki mój mały pasjonik, uczę się cały czas:))


  
Sfumato 🍀 /  2021.06.30 : 19.49

Podziwiam Beniu Twoją ogromną wiedzę na temat ważek, dużo można się dowiedzieć :) Dla mnie ważka to długie ciałko i witrażowe skrzydła, Ty dasz nazwę każdej :))


  
Wichura 🐦 /  2021.06.29 : 18.16

Głowa to prawie same oczy to i pewnie bezrozumna wyrzutów sumienia nie ma:) Beniu zdjęcie piękne jest!!!


  
Dorota_Kula 📢 /  2021.06.29 : 15.40

Beniu, muszę przyznać, że nie miałam pojęcia, jak się odżywiają ważki, a tym bardziej, że są kanibalami! Tak więc bardzo ciekawe są te ciekawostki :) Do tego okraszone pięknym zdjęciem :) Swoją drogą - zabawne są nazwy ważek, zwłaszcza, kiedy jest ich kumulacja - lecicha pospolita, zalotka białoczelna, husarz ciemny, łątka dzieweczka :)))


  
Benka /  2021.06.28 : 21.10

Sama lubię wszelkie ciekawostki, więc chętnie je zapodaję:)) A kanibalizm u ważek to jedna z nich. Do tej pory udało mi się sfotografować trzy gatunki zajadające inne swoje koleżanki i kolegów: lecichę, husarza ciemnego i łątkę dzieweczkę. Dzięki dziewczyny za zainteresowanie:)


  
fru-fru 🦋 /  2021.06.28 : 20.57

Nie masz pojęcia, jak ważkie są te Twoje opowieści o owadach, wspaniale ilustrowane (fotografia z tekstem jest ilustracją:) ). Przynajmniej dla mnie. Jeśli nawet niewiele z tego zostanie w głowie, to moment oglądania zdjęcia i czytania zamieszczonego pod nim opisu, jest z pewnością przygodą, może krótkotrwałą ale zawsze :)


  
ElzbietaP /  2021.06.28 : 20.53

Co za scena. Piękna i okrutna zarazem. Dzięki Beniu za te ciekawostki :)


  
Benka /  2021.06.28 : 20.34

Ważki są drapieżnikami na każdym etapie swojego życia. Żywią się wyłącznie białkiem i tłuszczem zawartym w ciałach swych zdobyczy. Tak żywią się zarówno larwy jak i dorosłe ważki, tylko w inny sposób. Tu samiec lecichy najpierw stoczył walkę z zalotką, by za sekund kilka w ogromnym tempie pożerać swą zdobycz poczynając od głowy. I choć ukrył się wśród traw coś tam mogłam zobaczyć i Wam pokazać:)



   Copyright 2020 Patt i s-ka. All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone