@SFUMATO:
Chcesz pooglądać właśnie zlikwidowane 15 lat braków warsztatowych, ludzi, którzy w wieku 60-80 + dalej działają ale mają kanony warsztatu i konwencji w glębokiej nonszalancji ? BO? bo się im przejadło to i tamto ?
kolektywni.pl
postaram się uruchomić poglądowo na tydzień.

@Dorota:
Masz ABSOLUTNĄ rację. Niemniej, dokładnie z tego powodu, fakt, że zacząłem się integrować jako czynnik z zewnątrz.... dyskusyjne nieco.

Ryba, dodam jeszcze małą uwagę - ten portal nie zrodził się jako model biznesowy, ale o w oparciu o wzajemne sympatie i emocje właśnie. I w dalszym ciągu ma to duże znaczenie - przynajmniej mnie tak się wydaje.

Przestańcie już słodzić, postaram się . Oczywiście w ramach możliwości oraz ustaleń Patta co do dalszej współpracy.
Niniejszym zamykam dyskusję w tym temacie.

Ja tu niewiele mogę, ale też proszę nie znikaj Rybko. Bez Ciebie już nie będzie tak samo.

Rybo dołączam do protestu !!!!!!

Rozumiem Ciebie, babarybo. Byłeś z nami na zlecenie. Ale nie na zlecenie trochę się zakumplowałeś, trochę się pobawiłeś, pokazałeś siebie (swoją twarz) choć wielu z nas nie ma pojęcia o wyglądzie tych, których znam od kilku dobrych lat. Jeśli nie masz czasu - trudno. Zrozumiem, bo przecież nawet zabawa wymaga czasu. Ale jeśli choć trochę podoba Ci się być tutaj, trochę nami potrząsnąć, zamieszać, wprowadzić fermencik, a przy tym w dalszym ciągu być lubianym i poważanym, to zostan z nami choćby towarzysko. Pozdrawiam serdecznie Krystyna

Nie wkurzaj mnie ... POWINIENEŚ .... ktoś powinien, padło na Ciebie i tak ma być !

@Terasa: to już wiemy wszyscy, bez łyżki dziegciu w tej beczce, wzajemnie zalejecie się miodkiem :)
@ Bernikla: nie miałem złego dnia, napisałem wprost jak to widzę. To, że w międzyczasie tworzenia
produktu zwanego dalej Signphoto, przyzwyczailiście się mojej obecności, nie zmienia faktu, że
nie powinienem moim widzeniem wpływać na Środowisko wykreowane przez Was i przez Patta.

Ja powiem krótko - nie wyobrażam sobie, żeby Babaryby tutaj nie było.
Szymon - jesteś nam potrzebny.
Inaczej zapsiasiółkujemy się tutaj na śmierć.
:)