Fantastyczne ujęcie!!! Ptaków Ci Wiesiu nie zazdroszczę, bo i tak nie mam szans, żeby takie ptasie zdjęcia zrobić, więc tylko szczerze podziwiam. Natomiast tego, że znalazłaś się w takim miejscu, w takim czasie, mogłaś to widzieć i zrobiłaś takie piękne zdjęcie - to Ci zazdroszczę :)
Doskonała fotografia. A ten uwykuplony ażur krzyża, to sam cymesik, już nie wspominając księżycowej ( co prawda, nieco przesuniętej) aureoli nad Giewontem. Krystalicznie czysty obraz. Brawo, Wiesiu! :)