Dzięki Dorotko to prawda ale miałam w portkach narobione ze strachu miałam planie iść na tą gore przy stawie ale niebo na mnie warczało jak groźny pies
Dzięki Agnieszko co do letniej tej mgły ona się pojawiła między jedną burzą a drugą naciągającą musiałam się spieszyć bo niebo nad mną warczało jak by mnie ostrzegał abym się streszczała z tymi zdjęciami robieniem bo inaczej będzie źle