Patt: Adres przy zdj. Króla :-) Bursztynku: chlebek smaczny i pożywny z ziarnami słonecznika, dyni, kminkiem, żurawiną, czasem orzechami lub śliwką, otrębami, płatkami owsianymi z mąką żytnią, żytnią razową i pszenną. Może będzie kiedyś okazja spróbować...
Bursztynku: Już wtedy (11 lat temu) nie było jak tam przysiąść czy się ruszyć. Nawet łóżko - jedyne miejsce gdzie mógł Król przycupnąć - było zapełnione skórami, a fotel okupował jego pupil domowy. Wyobrażam sobie, jak jest teraz, choć może pozbył się części eksponatów. A gdzie jeszcze książki, albumy, płyty... Jak tylko będzie możliwość odwiedzimy Go na wiosnę z bochenkiem domowego chleba (który mu smakował i pokazywał kelnerkom w "Dobarzu" (zajazd, w którym się stołuje), jaki chleb powinien być).
Pamiętam te fotografie, zrobiły wtedy na mnie wrażenie, a dzięki nim zainteresowałam się bliżej Królem Biebrzy. Człowiek z miasta z wielką pasją... dla mnie jak najbardziej pozytywnie zakręcony ...:)