Sporo ostrości się zgubiło w tym portrecie. Rzecz która z mety ogniskuje wzrok oglądających - to oczy portretowanej. A to chyba jakby nieco przymglone są. Światło wydaje się dopisało. Poza też. Plany, zaplany, przedplany, śródplany też. A ten lep na oglądających czyli ostrość w oczach - niespecjalnie. Wydaje się (ale tylko wydaje), że Twój aparat albo ma tak zwany front focus, albo zdjęcie minimalnie poruszone jest.