Z racji zdrowia zamieniałaś narty na aparat....pasję się ma zawsze ale czasem trzeba zmienić jej kierunek. Dużo zdrówka dla Ciebie i dziękuję, że jesteś na nami :)
Nie, to nie Tatry... Alpy Szurałam kiedyś tam na nartach - ale już 5 lat temu rozsypał mi się prawy bark - mam endo... potem lewy bark się rozłamał - i mam zakaz nart i trudnych tras - mój kolega małż jeździ nadal - a ja chodzę z aparatem... i to lekkim bo już lustrzanki z obiektywami i statywem nie utargam - więc wyciągi...
Góry Irenko :))) no nie są to Bieszczady....tak z ciekawości weszłaś tu pieszo w takich warunkach? czy kolejka za transport posłużyła. Jak to nie tajemnica to karty na stół...co to za góry? miejscowość? data? godzina? z kim byłaś? heheheh żartuję oczywiście ale jestem ciekaw czy to nasze Tatry?