Proszę bardzo. Wszystko skrzętnie ukryte by pokazać widoczne. Orkiestra w całej okazałości zatem to nie jest - tylko jeden solista. Monolog może nawet jedynie. Oczywiście odbiór może domagać się tła - bo ciekawy jest okoliczności. By miał o czym później plotkować. Że może w sekcji skrzypiec - zapocone siedzą. Ale obraz jest skończony - skoro upubliczniony i... tak właśnie ma być. Elegance