Wiesiu, ślicznie Ci dziękuję :))) A tego typu poprawianie usterek już tak weszło mi w krew, że zupełnie zapomniałam, że nie chciałaś takich operacji!!! :(
Dorotko, jeśli przyciąganiem do poziomu nazywasz prostowanie, to mogłaś :). Jeśli ten kawałek chodnika był brudny ( a który jest czysty?) to brudy i pikselozę mogłaś usunąć :). A na drugi raz pamiętaj :))).
Bardzo się cieszę, że zdjęcie się podoba :))) Wiesiu droga, ja muszę się tu przyznać do małego przestępstwa! Zapomniałam zupełnie na etapie dołączania zdjęcia, że prosiłaś o minimalne modyfikacje. Ja natomiast tutaj leciutko przyciągnęłam do poziomu górę i dół kadru oraz usunęłam w prawy dolnym rogu fragment brzegu chodnika. Nie wiem więc, czy to wykracza poza ramy dopuszczonej przez Ciebie modyfikacji??? Widzę niestety, że zdjęcia nie mogę go już usunąć z konkursu (chyba, że będzie to można zrobić administracyjnie)...