O! Nie chciałem byś zaraz grzecznie poleciała retuszować, bo pierwej należy Ci się obrona pracy. Coś w stylu: gadaj se zdrów, lubię szturchać każdego, kto klepie macierze (najlepiej bejsbolem), mądrala się znalazł, mało ci kłopotów ... ale, jak dla mnie osobiście, subiektywnie i bez racji - jest teraz wyraziściej. Trzy panie w ekstazie warstwowej, być może rozważające szybki transfer z piętra na asfalt. Elegance