Aniu, Teresko - dziękuję :) Teresko - ten siedział sobie spokojnie i zupełnie nie zwracał na mnie uwagi. Nie wiem, czy słusznie, ale podejrzewam, że wygrzewał się na słońcu po chłodzie poranka (upolowałam go w lesie w trawach, które rano były jeszcze częściowo w cieniu).