No to leć jeszcze raz koniecznie :))) cofnij się i czekaj :) Sam zobaczysz, że nie pożałujesz :), potem na konkurs jakiś zapodaj, a wygrasz pewnikiem! Wiem, wiem, to se ne wrati :))) Myślę też, że to nie jedyne zdjęcie z tej chwili, a tam cudowna jest i woda i lód, próbowałeś przycinać zupełnie inaczej, nawet bez słońca?
Szerzej się dziewczyny nie dało!!!! i tak jest kadr panoramiczny a słońce już na skraju daleko od mocnego punktu. Bardziej zależało mi na słońcu niż kawałku zakola :))))
Ja za Bursztynkiem i resztą :) Podziwiam, bo obraz cudowny, ale czuję niedokończoność ( już mnie ciarki przechodzą na myśl, jak mnie Stach zbije:)). Dlaczego obciąłeś lewe zakole rzeki? Coś tam było psującego?
Tak to Narew, kilka mroźnych nocy i kra się ruszyła a na mnie jak na byka to działa :))) filtr ND 1000 i jazda na poranek...zimno było ale warto :))))) Co zresztą potwierdzacie w komentarzach i bardzo dziękuję :) Co roku czekam na takie warunki aczkolwiek idealnie jest jak płynie kra i jest ok -20 bo do tego jeszcze woda paruje i szadź się osadza na każdej nadbrzeżnej roślinie i krzewie :) W tym roku pewnie muszę się zadowolić takimi właśnie warunkami bo już jutro ma się ocieplić.... Pozdrawiam Wszystkich od serducha i dziękuję raz jeszcze :)
U mnie zupełnie inna pora roku - trawa zielona, śniegu ani grama, niebo szarobure ... Ty Staszku na innej planecie żyjesz, dzięki za taki widok, chociaż popatrzę sobie ... :)