Też nie wiem, czemu rudzika nie mam... Przecież mieszka u mnie w garażu. Ale jakoś nigdy o właściwym świetle zapozować nie chciał . A ten cudnie pozuje i światełko ma akuratne :)
Wojtek, zapamiętałeś, że grunt to bystre oczko :))) Uroczy maluch :) Mnie do tej pory nigdy nie udało się go spotkać. Sama nie wiem, jak to jest możliwe...wrrr!