Uwierz Wiesiu. Fru wierzy a nawet wie. W każdym razie - pewnie inaczej podszedł bym do tematu, zjawiska, okoliczności. Takiego klimatu bym nie uzyskał - co najwyżej pewnie w jakieś biesy by to poszło.
A ja lubię ją odwiedzać zwłaszcza w niecodziennych warunkach. Niestety tak jest usytuowana, że nie wpada tu światło z porannych wschodów słońca ale trudno nie można mieć wszystkiego :) Dziękuję za miłe komentarze :)