Shavrus i... na klęczkach. Rzecz jasna jest to preferowana postawa społeczna, będąca w opozycji dla wszelakich innych postaw, cechowanych na przykład rzucaniem jajek w ściśle określonym kierunku. Tak. W TYM kierunku. I nie tylko jajek. Przemycasz jednak fluid niewieści podlewany jeziorem. Pretensje zatem ustrojowe raczej oddalasz, chyba, że chodzi o ustrój sercowo-naczyniowy, w niektórych kulturach zwany stanem błogosławionym. Wtedy... cóż.... zapraszasz na pępkowe. No nie ma co tu dyskutować. Jest tylko pytanie: Gdzie, kiedy i czy wystarczy dla wszystkich wódki. Elegance
Totalną uległość widzę tu, jakąś prośbę o niekaranie, o niebicie, o zaprzestanie dręczenia. Doskonale to wszystko pokazane, choć moje odczucia są pewnie zupełnie inne niż autora zdjęcia i Adama. Bardzo smutny kadr.