Doskonała antyreklama! Taki plakat dobry do Mac D. ku przestrodze dla nieumiarkowanych gości :)) A z prostowaniem różnie bywa - czasem nie wiadomo czy pion trzymać, czy poziom ;)
Zaczynacie majstrować przy tym zdjęciu i przekaz się rozmywa. A lekkim skrzywieniem też można zagrać umiejętnie dorabiając metaforykę stosowaną (pochylone w prawo: czytaj pędzące). Albo - pochylone w prawo - czytaj: w ostatniej chwili uchwycone). Przekaz jednak jest tak moim zdaniem silny - że powiedzmy pochylona "niedoróbka" to margines tej pracy. Dla mnie excellent.
Aniu, rama z lewej była ale prostując, musiałam się jej pozbyć. Natomiast już nie chciałam pozbywać się ramy z prawej (była taka próba), bo kadr, który pozostał nie był dla mnie przekonywujący. A może wstawisz swoją wersję, choć na chwilę, jestem jej ciekawa:)
No więc bez pytania (przepraszam!) pozwoliłam sobie trochę podprostować w Gimpie , da się kosztem prawej strony i kawałeczka dołu. Wprawdzie znika rama z prawej i kawałeczek skarpetki osobnika zasłoniętego plakatem, ale nie zaburza to kompozycji kadru gdyż z lewej też nie ma ramy, a skarpetki i tak nie widać w całości. O wiele prościej byłoby zrobić to kosztem lewej strony, ale wtedy ucięłabym plakat na szybie, a to byłoby bez sensu. Pozdrawiam :)
Odpowiedź jest prosta. Nie miałam pola manewru między samochodami i zdjęcie robiłam pod kątem. W tym przypadku wyprostowanie jednego elementu pociągałoby za sobą skrzywienie drugiego. i GIMP tu nie pomoże. A może się mylę?;)