Ten lekki "schyłek" to od tych usiadających na niej żurawi pewnie. A to autentyczny fragm. z Wikiźródła - Juliusz Słowacki (Z POEMATU »USPOKOJENIE«). "Jest u nas kolumna w Warszawie, Na której usiadają podróżne żórawie". Jak tu zawierzyć ortografii internetowej?
Z lekka przechyla się chyba w prawo mademoiselle Fru. Nie żebym się czepiał, albo na wódkę zapraszał, albo do okulisty musiał. Ale myśl się pojawiła, więc musi być coś na rzeczy. Tak sądzę.