Podzieliłaś ten świat na ciepłe i zimne oraz dołożyłaś krakanie. Może być, że to taki zapisek lub w raptularzyku notka, do której się stale wraca. My tu w komitecie sądzimy, że to rzecz o wolnym od skrzypów, pojękiwań, sapnięć, kaszlnięć przebywaniu (nie)wśród ludzi. Coś jak koniec sezonu. Miniaturka liryczna więc to nie będzie. Kaszka z mleczkiem też nie. Elegance