Może takich jak Wiesia i Ty, Tereniu było więcej . Ważne, że obrazek sprawił Wam radochę. Wiesiu, czytam recenzje a tam jest sporo o fabule, wtedy decyduję, czy obejrzeć🙂
Śmiesznie było :))), ja się uśmiałam, a nic nie napisałam, bo zerknęłam tylko w przerwie pomiędzy odcinkami „Rancza”, pomyślałam, że zdążę później. A dajesz sobie szansę oglądając filmy sf, bo ja nie oglądam?
Wiesiu zniknął zauważony tylko przez Ciebie ale ja o tym nie wiedziałam:( Miało być śmiesznie, niestety nic z tego nie wyszło. Temu młodzieńcowi, to ktoś chyba z litości próbował wytrzeć tyłek. Ja przecierałam oczy, kiedy to zobaczyłam a ten obraz w mojej pamięci został na długo. Zawsze się uśmiecham, ilekroć koło gościa przechodzę:)))
Obcy z płynnej materii podziałał na moją wyobraźnię. Ciekawe, czy kiedyś zobaczę coś podobnego na filmie sf?;)