Patrząc na zdjęcie można zadać sobie pytanie, który CZAS jest lepszy ten sprzed lat, czy obecny naszpikowany elektroniką, gdzie życie wcale nie jest łatwe, mimo dobrodziejstw, które nam obecny czas podarował. To tylko moja refleksja :)
Takie zderzenie z czasem przeszłym, przynajmniej dla mnie, jest mocnym przeżyciem. Poczucie bycia "w akcji" , kiedy mierzymy się z postaciami , nie patrzymy na historię przeglądając fotografie. Inne, oddziałowujące na zmysły uczestnictwo. Potem oddech, to nie nasza historia. Siła współczesnych muzeów. Witam Cię w konkursie :)