A widzisz Adamie, to Stachu stoi w drzwiach i wybiera. U mnie też stał ale widać nie przypadła mu do gustu moja kartka. Za mało się starałem :) Gratulacje i czekamy na temat!
Adamie, nie chcę w tych okolicznościach straszyć ale ktoś stoi w drzwiach. Nie wiem, czy ma dobre zamiary. W każdym razie odezwij się rychło, byśmy wiedzieli co i jak.