wszystkie Twoje ptasie portrety są wspaniałe, ale ten szczególnie podoba mi się... może ptaszek nie jest bohaterem pierwszego planu, ale urzeka tym czujnym spojrzeniem ... świetne :)
Tak. Tu będą dwie interpretacje. Ona? - czy my bez wyjścia (albo wejścia w ten świat). Jak mawiał filozof - Świat bezpośrednio odbierany zmysłem wzroku nie wywoła tylu procesów w ludzkiej świadomości co ten sam świat oglądany na zdjęciu. Czyż nie dlatego fotografujemy? Żeby dowiedzieć się, jak wygląda świat, jeśli wyłączymy mu wrzask?