... no i woda jest mocno pokwadracikowana. Szczególnie w jasnych, błyszczących partiach. Sądzę, że to piwa... pardon, wina mocnej kompresji - zdjęcie waży niecałe osiemdziesiąt kilo. Niemniej - piękny obraz.
Jeszcze raz popatrzyłam sobie... jak to dobrze, że mam marny ekran (chyba !), albo wzrok (to już zupełnie fatalnie), bo nie widzę tych kwadracików. I w tym miejscu pomyślałam ze zgrozą co inni widzą na moich zdjęciach czego ja nie widzę ... Co do obcięcia dolnej części kadru, przychylam się do opinii Wiesi, ale i tak nadal podoba mi się to zdjęcie :)
Najpierw napisałam tak: Aniu, doskonały kadr ... ale trójpodział, w tym wypadku obcięcie około połowy i tak nieostrego dołu zdjęcia, moim zdaniem uczyniłby kadr idealnym!!! Potem bardziej dokładnie się przyjrzałam i jeszcze jedną małą wadę zauważyłam. Nie wiem jak to opisać? Spróbuję. Na niebie takie kwadraciki , może piksele, widać, może za mało "waży" to zdjęcie? Nie wiem co doradzić, niech jakiś prawdziwy fachowiec się wypowie.