Wiem Aniu o co Ci chodzi :) Kadrowaniem ucięłam z obejścia trochę bałaganu, ale ten plastikowy fotelik jest tu bardzo na miejscu i wiele mówi o charakterze mieszkańców Zalipia :) Przy niektórych domach są plastikowe psy przy budach w kwiatki, wyobraź to sobie :)) Mam sporo zdjęć z tej wsi, może kiedyś pokażę :)
Zdjęcie z czerwca 2020 r. a więc można powiedzieć, że aktualne jest. Oczywiście komercji wiele i niektóre obiekty to atrapy, ale jednak wieś żyje swoim życiem i takiej chałupy szukałam :)
Czyżby jeszcze czasy gdy żyła Felicja Curyłowa ?? Teraz ani kurki ani indyka nie uświadczysz :( a tubylcy zorientowani na turystów :(. Już nie ten klimat co na zdjęciu . Komercja :(
To naprawdę urokliwe i niepowtarzalne miejsce, godne obejrzenia. A nie korciło Cię, żeby przed zrobieniem zdjęcia usunąć ten plastikowy fotelik? ;) Przyglądam się i sama nie wiem, bo w sumie jest to ładny akcent...tylko ten plastik, mimo wszystko, tworzy jakiś dysonans.