A ja myślałam, że to prawdziwe sadzone ;) Co oczywiście nie odbiera temu niesadzonemu walorów artystycznych, które bardzo mi się podobają - świetne to jest! :)
Adamie ... tak to sadzone z kwiatka zrobione :)) Patt ... oczywiście, do sadzonego zielony szpinak pasuje wizualnie, smakowo i odżywczo. Postawiłeś właściwie :)