Dziękuję, Elu. I okazuje się, że przemysł perfumeryjny wykorzystuje tylko fiołkowe liście, zaś reszta otrzymywana jest syntetycznie. Czyli zapach bywa a la fiołkowy :) Swoją drogę i strona i opisy bardzo ciekawe.
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie życzenia. Te świąteczne i poświąteczne. Krysiu wiem, że są perfumy o zapachu fiołka. Nazw nie podam ( nie chcę tu robić reklamy), ale tu masz linka: https://www.nutaserca.pl/perfumy-o-zapachu-fiolkow/