To kawiarnia a jednocześnie propozycja sztuki robionej z recyklingu. Mamy tu stary złom, palety, szpule po kablach. Jakiś czas temu kawiarnia opuściła tą bramę na ulicy Piotrkowskiej w inne miejsce.
Elu, co za niezwykły rower wypatrzyłaś! Nie do końca umiem się rozeznać, co jest czym, ale już same błotniki robią wrażenie. A swoją drogą, samo otoczenie roweru też bardzo ciekawe jest :)