Nie wiem kto decyduje o wyborze fotografii do "wyróżnionych"... W każdym razie gratulacje składam Bernikli a decydentowi czy też decydentom za wybór tej pracy - brawa.
Moje gratulacje ;) Jak tu niżej już zostało napisane , ja również zwracam uwagę na zestawienie pochylonej sylwetki i tego wygiętego słupka + oczywiście wystawa .
Lubię ten kadr, ale długo zastanawiałam się, czy go pokazać ... tyle pochlebnych opinii to dla mnie bardzo miła niespodzianka .. BARDZO Wszystkim za nie dziękuję :)
Najbardziej mnie zachwyca Twoja zdolność zauważania na ulicy takich scenek rodzajowych. Ta fotografia jest dla mnie środkiem opowieści, bo może być historią, która kiedyś się toczyła i nie wiadomo jak się skończy. Nie chcę tu być okrutna i sprowadzać obraz do parteru...ot, stara kobieta przechodzi obok wystawy i co w tym takiego szczególnego. Patrząc na ten obraz, gdzie kontrast goni kontrast, podświadomie zaczynają się snuć w mojej głowie różne skojarzenia, gdzie pierwsze, tworzące się od razu, pobudza następne. Patrząc na fotografię, takie impulsy bardzo sobie cenię:)
A przy okazji, producent tych ubiorów, mógłby zatrudnić lepszych projektantów a dekorator wystawy, lepiej się postarać ;)
W szeroko pojętej kulturze będzie tu mocna konotacja i wieloznaczność. Są sugestie skrzętnie ukryte, by pokazać inne. Można nawet pokusić się o traktat o siekaniu cebuli, albo diagnozę, że chory może chodzić (nie tylko w pidżamie). Niezbadane są wyroki fotografii. Excellent