Trochę kultury od czasu do czasu zdarza mi się zażyć :) Różnie ludzie mówią o tej wystawie. Po książce i filmie nie słuchając malkontentów pojechałam obejrzeć. Moim zdaniem warto. Ponoć są dni, godziny kiedy bywa tłoczno (wycieczki szkolne itp.). Trafiłam idealnie, prawie kameralnie. Warto.
Kulturka pszepani. To po czystym jaśniej-ciemniej, kryształowym zgniło-... bordowym (chyba) i metaforką nieprzekupnym "jeszcze czekam" oznacza, żeście w moim katalogu metafor uporządkowanych- do tej pory zamkniętą szufladkę wyciągnęli. A zdawało mnie się, że wszystkie są już otwarte. Dzięks mówię z czystej wdzięczności i zazdrości. Elegance.
Książki nie czytałam, a chyba warto. A czy to jest może kadr z wystawy multimedialnej? Pytam, bo akurat niedawno zawitała do Łodzi i zastanawiam się czy iść.